Obóz miał charakter sportowo - wypoczynkowy, treningi odbywały się z podziałem na 2 grupy pod względem wieku i stopnia zaawansowania uczestników. Dzień obozowy rozpoczynał się tradycyjnym rozruchem. Tym razem były to rozruchy poprawiające ogólną sprawność z dużym naciskiem na gibkość i mobilność. W ciągu dnia odbywały się jeszcze dwa lub trzy treningi. Przed południem trening technik, po południu trening technik walki na sali oraz wieczorny trening podczas którego wszyscy mieli okazję poznać nowe kata oraz doskonalić, te które już znali. Podczas zajęć uczestnicy obozu poprawiali swoją kondycję oraz doskonalili umiejętności techniczne i taktyczne. Większość ćwiczących przygotowywała się do wymagającego egzaminu który odbył się na zakończenie obozu. Oprócz treningów karate najstarsza grupa miała okazję przetrenować podstawy technik kickboxingu. Poza zajęciami karate i kickboxingu odbyła się również tradycyjnie Olimpiada obozowa.

Czas pomiędzy treningami wypełniały naszym obozowiczom gry i zabawy, kąpiele w basenie oraz wycieczki. Odbyliśmy dwie wymagające wyprawy kilkudziesięciu kilometrowe po górskich szlakach z przewodnikami tatrzańskimi, które dla niektórych uczestników obozu okazały się nie lada wyzwaniem: pierwsza na Halę Gąsienicową i nad Czarny Staw Gąsienicowy, druga na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję. Po tak wyczerpujących zajęciach i codziennych treningach wszyscy chętnie skorzystaliśmy z relaksu w termach na Bani oraz Termach Chochołowskich.

Podczas obozu nie zabrakło również atrakcji w postaci wspinaczki w parku linowym oraz ogniska z pieczeniem kiełbasek. Na koniec obozu tradycyjnie odbył chrzest na nowych obozowiczów i wspólna zabawa na sayonarze. Uczestnicy obozu jak zawsze przygotowali ambitne programy.

Za realizację programu obozu odpowiadała kadra doświadczonych instruktorów naszego klubu: Shihan Bogusław Plewka, Sensei Anna Kołodziej - Plewka 4 dan, , Sensei Mariusz Goździewski 2 Dan oraz Sensei Marek Mańka 2 Dan. Opiekę nad najmłodszymi uczestnikami obozu sprawowała wychowawczyni Sempai Bożena Goździewska. Za zdrowie naszych podopiecznych w tym roku odpowiadała pielęgniarka Pani Bogusia, która dzielnie towarzyszyła nam biorąc aktywny udział we wszystkich zajęciach.

Serdeczne podziękowania dla wszystkich uczestników obozu oraz dla kadry za duże zaangażowanie i ogrom wykonanej pracy. Osu!

Zadanie zostało dofinansowane przez Miasto Lubliniec.